Fantasy

Czytelnicy Fantasy niech się chwalą swoimi gustami.Niekoniecznie muszą to być sami megafani.Oczywiście (jak to mówi tytuł)mówcie o literaturze oraz kinematografii.

Sam oczywiście czytałem kultowe Tolkienowskie dzieło jednak zdarzyło się to jak miałem 13 lat, a wtedy oczekiwałem, że na każdej stronie będą się ciąć mieczami.Nikt nie uprzedził mnie, że ta książka jest przeznaczona dla dojrzalszego odbiorcy.Dlatego czytnę to dzieło jeszcze raz.Film moim dzaniem to jest jedyny przypadek na świecie kiedy obraz dorównuje książce.Genialny, cudny itd.

Ciekawi mnie czy ktoś słyszał o cyklu Robert'a Jordan'a- "Koło Czasu"?Na świecie jest to bestseller, który porównywany jest z Tolkienem jeśli chodzi o klasę samej książki.Niestety jakoś w Polsce aż tak głośno o tej serii nie jest(w końcu gdzie świat, a gdzie Polska;)).Jak dla mnie jest to dzieło jak najbardzie dorównujące opowieści o pierścieniu, a w dodatku jest miłą odskocznią od nieco wyeksploatowanego świata zapełnionego elfami i krasnoludami, ponieważ świat "Koła Czasu" jest totalnie oryginalny i równie genialnie skonstruowany co Śródziemie.Polecam to dzieło wszystkim, których interesuje taka literatura.

Z filmów pamiętam taki jeden z Tom'em Cruis'em.Była tam taka scena z jednorożcem.Niestety tytułu nie kojarzę.Ale jeśli ktoś się natnie na niego to ostrzegam, że jest to pochłaniacz czasu.Jest naprawdę świetny!

Czy "Niekończącą się opowieść" można tu opisać.Chyba tak.Kto nie widział, ten niech to nadrobi.Piękne kino.

Fantasy ?? yyyyy...coś w stylu Alien lub Predator ?? A może SPIDER-MAN ??

Eeeeee...Fantasy to coś w stylu Władcy Pierścieni czy innych krain goblinopodobnych (Final Fantasy też się do tego zalicza).Tylko fantasy,a sci-fi to zupełnie co innego.Alien i inne predatory to właśnie sci-fi.

Aha no tak no to jeżeli chodzi o fantasy to narazie dobrze wspominam Władce Pierścieni 2 i3 w 1 czegoś mi brakowało noi Final Fantasy,ale to to już był całkiem KOSMOS

Czegoś brakowało? Shocked

Madness...Ale mówiąc o Final Fantasy co masz na myśli?Film?Który?

Fantasy, no ostatnio czytałam powieć 14-latki której się książka stała się besstselerem "W lustrze Snów" Catherine Webb uważam tą książkę za bardzo fajną choć nie jakiś hit. No ale to książka o drugim świecie czyli snach...

Noo FINAL FANTASY był filom cały film był zrobiony na kompie nic tam realnego nie było tylko jedna częśc wyszła,ale film jest całkiem inny niż gra zero motywów praktycznie niebyło z gry noo jak to filmy była babka chłop noi tam kilku jeszcze walczyli,zabijali,a póxniej sie pocałowali i zyli długo i szczęśliwie

Ja nie pytam się co to za film tylko który widziałeś.Bo filmy są 2 (a na upartego można powiedzieć, że nawet 3).Z Twojej wypowiedzi wnioskuję, że oglądałeś Final Fantasy Spirits Within, który nie tylko nie miał nic wspólnego z grą, ale nawet nie był fantasy tylko sci-fi.Polecam za to obejrzeć Final Fantasy Advent Children.Jest to kontynuacja gry Final Fantasy VII i także wykonana jest w pełni animacją komputerową.W dodatku można też trafić na 30 min-owy film także traktujący o Final Fantasy VII, który jest już w pełni anime, a nazywa się Last Order.

To znacie jakieś książki w stylu final fantasy?

W stylu Final Fantasy? A można dokładniej.Cyberpunkowo-postapokaliptyczny klimat jak w FFVII, sci-fi jak w FFVIII czy może czysto baśniowy jak w FFX?Finale są różne, więc potrzebuję więcej danych, aby coś poradzić.Jeśli chodzi o książki odbiegające od spranych schematów, w których główną rolę odgrywa jakaś drużyna to takich jest dość sporo.

takie baśniowe...jak ffx